Relacje

• Drukuj
• E-mail

Pierwszy weekend z ALS za nami.

Kolejna edycja Amatorskiej Ligii Siatkówki w Cięcinie rozpoczęta. Pierwszy mecz to rewanż, kontynuacja spotkań finałowych z poprzedniego sezonu pomiędzy Ergonem, a Metalpolem. Spotkanie zakończyło się w trzech odsłonach i pierwszy komplet punktów pojechał do Żywca. Drużyna Ergonu wzmocniona zawodnikami z Hutchinsona w pierwszym secie po przekroczeniu dziesiątego punktu odjechała i to dość daleko drużynie potocznie nazywanej „żeliwo”. Różnica dziesięciu punktów przewagi pokazała, że w ten piątek na parkiecie karty rozdaje Ergon.

W drugiej odsłonie Metalpol przebudził się z jesiennego snu i początek seta prowadził zdecydowanie. Jednak w końcówce seta Ergon przyśpieszył i dostał szczęśliwy los od przeciwnika wyrównując na 24:24. Gra zaczęła się od początku na przewagi. Dopiero 34 punkt przyniósł zakończenie drugiego seta.

Trzecia odsłona meczu to dramat zagrany na scenie jakim jest parkiet gimnazjalnej hali, grany przez aktorów z Metalpolu. Dla kibiców był to spektakl przy którym wiało nudą jak przy halnym podczas zmiany pogody. Trzeci set bez komentarza.

Kolejny mecz to spotkanie weteranów naszej ligi. Jesień kontra Trzyzero. Ten mecz odbył się w czterech odsłonach. Trzy sety po stronie Trzyzero, jeden po stronie Jesieni. Tym sposobem laur zwycięstwa i trzy punkty zostają w Cięcinie. Najbardziej wyrównanym setem w tym spotkaniu był set drugi. Obie drużyny walczyły o każdy punkt, a na finiszu lepszym zespołem była drużyna Jesieni.

W trzeciej odsłonie powiało podobną nuda jak w pierwszym meczu (przy halnym) i morale Jesieni trochę podupadło. Za to przewaga ponad piętnastu punktów dodała skrzydeł zawodnikom z Trzyzero. Czwarty set kontrolowali od początku do końca i z takim nastawieniem mają się stawić w następny piątek.

Poniżej fotorelacja K. Wolnego, a już dziś zapraszamy na kolejne spotkania. Pierwszy mecz: Paradox – Trzyzero, drugi mecza Ergon - Jesień.