czwartek, 18, kwiecień 2024

Było to w Ćyncinie Gornej w szkole jesce za nieboscyka Guniewica.Był taki niełozgarniynty Janek i siedzzioł na lekcji a nieboscyk Guniewic ik ta ucył co mog.I roz sie pyto tego Janka tak. -Jasinku jaki mo pozytek twoja mama w chałpie z gynsi? Janek myśli łozmyśluje i godo.Sadło.A Guniewic sie go pyto.Jasinku i cos jesce mo ta gynś?Janek siedzi po głowie sie dropie i zaś godo-Sadło.Naucyciel sie znerwowoł i myśli-Muse tymu ciućmokowi jako pdpowiedziej bo som nie namyśli nic.I pyto sie go tak.Jasinku a na cym ty śpis? Janek godo .No jo śpiym na skrzyni.A pod głowom co mos?No zogłowek.A w tym zogłowku co mos?No dziure.A co stej dziury wychodzi?No piyrzy.To Jasinku jaki jesce pozytek mo mama z gynśi?Janek zaś siedzi i łozmyślo i wreście godo.No sadło.

 

Harnaś

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież

Kronika Cięciny

 
als logo
 
Akcja Renowacja
  


Nasi partnerzy


 
Arkom logo
rysianka_team
Żywiec Zdrój logo
mcd electronics
Przedszkole AKUKU
mcd electronics
 
Pomoc dla Marcina Walusiaka
Pomoc dla Majki Galica

Facebook

 fb

 
 
Pomoc dla Majki Galica
Pomoc dla Michała Gluzy
 
Pomoc dla Grażyny
Pomoc dla Grażyny Witos-Fabian

Komentarze | Ostatnio dodane

Fotoforum | Ostatnio dodane zdjęcia